Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Mazur ;)
|
|
„Patrzę na chemiczny świat, pachnący szarością, z papieru miłością…”
Myslovitz – Długość dźwięku samotności.
Żyje na tym świecie już 13 lat, dla niektórych zresztą o 13 za dużo. Urodzona 21 lipca i nazwana po prostu Agatą. Inna od wszystkich ludzi, którzy ją otaczają, a co najważniejsze – lubi w sobie tą swoją inność. Kiedyś zakompleksiona z powodu swojego wzrostu, teraz przywykła i nie widzi w tym większego problemu. Posiada obiekcje na temat swojej wagi, która jest jedyną rzeczą, którą chciałaby w sobie zmienić. Z każdym dniem coraz bardziej ma w dupie co inni o niej myślą. Jak każdy z nas jest w pewnym stopniu egoistką, ale kiedy trzeba pamięta o innych. Jej pewność siebie zależy od tego jak się czuje i czy się sobie podoba. Jej najlepszą przyjaciółką, wbrew wszystkiemu, jest jej własna mama – czego absolutnie się nie wstydzi, a raczej jest z tego bardzo dumna. Potrafi się z nią dogadać i ma pewność, że ta zachowa jej tajemnice tylko dla siebie. Raczej potrafi się dogadać z obojgiem rodziców, bo wie, że jeśli będzie żyła z nimi w zgodzie sama z tego skorzysta.
Nie lubi kiedy ktoś jej rozkazuje, ustawia ją oraz obrabia, za przeproszeniem dupe za plecami z przyjaznym uśmiechem na twarzy. Kiedy się z kimś poważnie pokłóci nie przeprasza i nie ustępuje – satysfakcje z tego, że ktoś ją przeprosi woli mieć dla siebie. Jest bardzo nerwowa i stara się powstrzymać w używaniu przekleństw. Nie szczędzi ciętej riposty w kierunku osób, które uprzykrzają jej życie. Na słowa „Jesteś wredna” zawsze odpowiada: „Tak, wiem o tym”. Mimo wszystko jednak w ciele twardzielki siedzi delikatna i wrażliwa jak motyl dziewczyna, która widzi w swoim otoczeniu to, czego nie dostrzegają inni. Jej życiem jest pisanie, a natchnienie dodają jej najczęściej piosenki, ale czasem i pogoda.
Często łapie za aparat cyfrowy, który zaraz po PM4 stanowi nieodłączną i niemal najważniejszą część jej słodko-gorzkiego życia.
Lubi przysiąść do naprawdę dobrej ksiązki, w zależności czy ma do tego ochotę czy też nie.
Bez reszty zachwycona „Stowarzyszeniem umarłych poetów”. i sceną końcową z 8 Mili.
Zapalona fanka Eminema, co może się niektórym nie podobać, ale i świeżutka jak bułeczka fanka Myslovitz. Często zaczerpuje cytaty z piosenek i wierszy, a potem wiesza je na ścianie lub ustawia na tapetę. Bawi się grafiką jeśli najdzie ją taka ochota.
Czasem optymistka patrząca na świat przez różowe okulary, niekiedy cholerna pesymistka.
Jak mawia jej mama, jest bardzo dorosła jak na swój wiek pod względem charakteru. Lubi patrzeć w niebo i marzyć. Kiedy się zakocha świat dla niej jest cudowny. Niezdecydowana, zmienna. Pełna wad, które stara się akceptować. Nie jest święta, ale nie jest też diablicą. Rani innych, chociaż może sama o tym nie wie.
Jej motto życiowe: Są dni i są chwile, są ludzie – debile.
Opis „O mnie” będzie pojawiał się co jakiś czas w zależności od mojej weny.
Dotrwałeś do końca?? Szczerze Ci gratuluję.
Nie?? Wcale Ci się nie dziwie i od razu mówie, że nie masz czego żałować.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Haydii dnia Śro 18:37, 03 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|